Jeśli jesteście związani z branżą recyklingową, z pewnością interesujecie się aktualnymi kursami metali szlachetnych. Te, niestety nie satysfakcjonują w ostatnim kwartale. Już w maju zaczęły się poważne zawirowania giełdowe, które wpłynęły negatywnie na ceny surowców. Złoto i srebro nie reagują na wysoką inflację, notowaną nie tylko w Polsce, ale i w najbogatszych krajach świata. Straty dotknęły m.in. te pierwiastki, które znajdują się w odpadach jakimi są zużyte katalizatory samochodowe. Zamiast oczekiwanych zysków, pallad i platyna i rod tylko pogłębiają straty.
Dolarowe notowania kontraktów terminowych na złoto od początku roku obniżyły się o ponad 5%. Od kwietnia kurs królewskiego metalu oscyluje na poziomie 1700-1900USD/oz. Z rozczarowaniem spotkali się także ci, którzy zainwestowali w srebro, które według prognoz miało wieść prym w tym roku.
Pallad, który jeszcze w maju br. bił rekordy cenowe sięgając poziomu 3 000 USD za uncję, dziś wart jest niespełna 2 000 USD/oz. Mówimy więc o 30%-owym spadku od stycznia! Notowania platyny spadły poniżej 1000 USD/oz., zaś rod, który w marcu kosztował 27 000 USD/oz., notuje obecnie wartość 13 400 USD za uncję.
Początek pandemii i strach jaki towarzyszył ryzykownym inwestycjom, spowodował wzrost cen pierwiastków szlachetnych. Niepewna sytuacja sprzyjała lokowaniu kapitału w te metale. Końcem roku jednak nastroje uległy zdecydowanej poprawie, a ludzie zaczęli chętniej inwestować w akcje, nieruchomości oraz kryptowaluty.
Ciężko przewidzieć, w którym kierunku pójdą ceny surowców. Warto jednak teraz przyjrzeć się jak zmiany w kursie platyny, palladu i rodu wpłynęły realnie na wartość materiału dostarczanego nam przez Klientów. Pod uwagę nie braliśmy tym razem konkretnych modeli katalizatorów, lecz wartość uśrednioną wyciętego wkładu. Zobaczymy także jak zmieniła się cena materiału w zależności od pochodzenia wkładu – przyjrzymy się materiałowi z pojazdów napędzanych benzyną, z silnikiem diesla oraz materiałowi mieszanemu, w którym znalazły się wkłady z benzyniaków oraz diesli.
Aby zobrazować lepiej skalę zmian, w tabeli ujęliśmy cenę przeciętnego materiału o wadze 1 kg, 100 kg oraz 1 tony. Co znaczy “przeciętnego”? W tym artykule oznacza to, że przyglądamy się materiałowi, który zawiera typową (uśrednioną) dla swojej wagi zawartość pierwiastków szlachetnych – platyny, palladu i rodu.
Jak widzimy, 1 września kursy platyny, palladu i rodu wynosiły kolejno: 1014 USD/uncję, 2480 USD/uncję oraz 15800 USD/uncję. 24 września obserwowaliśmy już niższe wartości, wynoszące: 980 USD/uncję, 1925 USD/uncję oraz 13400 USD/uncję. Oznacza to spadek wszystkich trzech metali mających wpływ na cenę dostarczonego materiału.
W tabeli widzicie również uśrednioną wartość 1 kg monolitu wyciętego z katalizatorów samochodów z silnikiem benzynowym, która wynosiła 995,21 zł, z diesli – 292,75 zł oraz 1 kg materiału zmieszanego, zawierającego wkłady z obu typów aut (mix benzyna/diesel) – 723,39 zł – są to wartości z 1 września.
Niecały miesiąc później – w dniu 24 września br., przeciętny kilogram materiału odzyskanego z samochodów benzynowych wart był już 824,78 zł, z diesli – 289,93 zł, a wkładu mieszanego – 620,49 zł.
Różnice przedstawiliśmy w drugiej tabeli. Kilogram materiału z samochodów benzynowych stracił w przeciągu niecałego miesiąca 170 zł, kilogram materiału z diesli 2,82 zł, a materiału mieszanego – 102,90 zł.
Wydaje się, że nie są to duże różnice. Pamiętajcie jednak, że skupujemy ilości hurtowe (min. 200 kg monolitu w siedzibie głównej w Trzebini), zatem gdy spojrzymy na większe ilości materiału, różnice w cenach są już znaczące.
I tak, gdy zechcecie sprzedać nam 100 kg materiału (to zaledwie połowa wymaganej ilości hurtowej) z samochodów benzynowych, będzie on tańszy aż o 17 043 zł niż gdyby był on sprzedawany początkiem września, w przypadku wkładów z diesli różnica wyniesie 282 zł, a wkładów mieszanych – 10 290 zł!
A jak prezentują się różnice przy 1000 kg czyli tonie materiału?
Tu różnica jest już kolosalna. Za wkłady z samochodów benzynowych uzyskacie cenę niższą o 170 430 zł, materiał z diesli 2 820 zł, a w przypadku przeciętnego wkładu mieszanego, będzie to cena niższa o dobre 102 tysiące złotych.
To jak duże spadki wartości materiału odnotujecie, zależy zatem od ilości zbieranego materiału.