Tego nie wiecie o srebrze

Srebro jest dobrze nam znanym metalem szlachetnym, szeroko wykorzystywanym w wielu dziedzinach życia dzięki swoim właściwościom.

Powszechnie srebro uważane jest za ubogiego „brata” złota. W kategorii medalowej oznacza zaledwie drugie miejsce. Cenowo także odbiega od królewskiego kruszcu. Posiada jednak wiele przydatnych właściwości.

Podobnie jak złoto i miedź jest miękkie, plastyczne i jest świetnym przewodnikiem elektrycznym.Przechodzi do stanu ciekłego przy temperaturze 962 stopni Celsjusza, a punkt wrzenia osiąga po podgrzaniu do 2162 stopni.

Cechuje je piękna barwa, dzięki której srebro znalazło swoje zastosowanie głównie w jubilerstwie. Nawet łacińska nazwa Argentum odnosi się właśnie do tego blasku. Metal ten można wypolerować do takiego stopnia by pełniło rolę zwierciadła.

Na naszej planecie srebra jest stosunkowo niewiele. W rankingu najczęściej występujących pierwiastków, znajduje się dopiero na 68 pozycji. Największe złoża znajdziemy w Ameryce. Produkcją srebra na masową skalę zajmują się takie kraje jak Australia, Chiny oraz Polska. Nie wszyscy wiedzą też, że polska spółka KGHM posiada największą kopalnię srebra na świecie i jest drugim na świecie producentem tego metalu. Pozyskuje go „przy okazji” z rudy miedzi.

Czyste bryłki srebra spotykamy bardzo rzadko. Częściej możemy metal ten spotkać w postaci siarkowych rud polimetalicznych w towarzystwie takich pierwiastków jak ołów, cynk czy nikiel.

Metal ten już w starożytności stanowił środek płatniczy. Jego wydobycie przyczyniło się do rozwoju wielu krajów. W średniowieczu wierzono, że odstrasza złe duchy.

Przed powstaniem antybiotyków i rozwojem wiedzy na temat bakterii, metal był wykorzystywany jako środek dezynfekujący. Już Fenicjanie przechowywali wodę w srebrnych butlach. W trakcie wojen rany żołnierzy szyte były srebrnymi nićmi. Do dziś srebro wykorzystuje się w produkcji opatrunków, maści na oparzenia czy maseczek z jonami srebra, które zyskały na popularności w ostatnich miesiącach.

Zgodnie ze starym porzekadłem, że wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, wszystko zależy od ilości, zbyt duże ilości srebra zakmulowane w tkankach wywołują mało znaną chorobę zwaną srebrzyca. Polega na nieodwracalnej zmianie koloru skóry na szaro-niebieski. Może przyczynić się do niego nadmierne spożycie srebra koloidalnego, stosowanego często na wiele schorzeń.

Współcześnie wykorzystuje się je w przemyśle elektronicznym, chemicznym, produkcji biżuterii, sztućców a także jako surowiec inwestycyjny. Inwestorzy kupują chętnie sztabki oraz zabytkowe monety. Śladowe ilości srebra znajdziemy również w katalizatorach przemysłowych.