Co zrobić gdy podczas podróży złapie nas intensywna burza? Kontynuować podróż a może zjechać na pobocze i przeczekać? Dziś postaramy się odpowiedzieć na to pytanie.
Uderzenie pioruna w auto – czy jesteśmy bezpieczni?
Upałom często towarzyszą intensywne burze. Wiele osób czuje duży dyskomfort podróżując wówczas samochodem. Czy słusznie? W odpowiedzi na to pytanie pomaga nam fizyka. Podczas wyładowania elektrycznego samochód zachowuje się bowiem jak tzw. “klatka Faradaya”.
W XIX wieku, angielski fizyk Michael Faraday wymyślił i skonstruował metalowy ekran mający chronić przed polem elektrostatycznym.
We wnętrzu metalowej klatki nie ma pola elektrycznego nawet mimo silnego wyładowania uderzającego w nią z zewnątrz.
Wnętrze samochodu jest bezpiecznym schronieniem podczas burzy, bo w dużym przybliżeniu tworzy klatkę Faradaya. Należy pamiętać, że auto nigdy nie jest idealną klatką Posiada okna, a niektóre modele mają też metalowe elementy we wnętrzu. Gdy stykają się z karoserią, może dojść do porażenia. O wiele bardziej niebezpieczny może okazać się kontakt z bardzo wysoką temperaturą. W trakcie uderzenia pioruna może dojść bowiem do rozerwania opon czy uszkodzenia samochodowej elektroniki.
Przy gwałtownej burzy warto zjechać zatem na pobocze i włączyć światła awaryjne. Pamiętaj aby stanąć z dala od drzew, rusztowań, banerów i linii wysokiego napięcia.