Co tydzień wraz z firmą Unimetal Recycling prezentujemy Wam analizę tygodniową, podsumowującą co działo się na giełdzie metali szlachetnych. To niezwykle istotne dla nas i dla naszych Kontrahentow, bowiem od aktualnych kursów zależne są ceny ponad 7 800 modeli zużytych katalizatorów z naszego katalogu.

Im wyższe kursy w danym dniu, tym wyższą wartość mają katalizatory. Stąd nasze żywe zainteresowanie trendami ogólnoświatowymi.

Ostatnimi czasy mogliśmy informować Was o rekordowych wynikach jakie uzyskał pallad. Metal ten w ostatnich tygodniach osiągnął bardzo mocną pozycję na rynku metali szlachetnych. Kilkukrotnie pisaliśmy o historycznych kursach – w tym najwyższym do tej pory, wynoszącym 1 576,60 USD/uncję. Wartość tą, pallad osiągnął 21 marca bieżącego roku.

Wzrost cen tego pierwiastka szlachetnego nie był dla nikogo wielkim zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że koncerny motoryzacyjne wycofują się gwałtownie z dalszej produkcji diesli (w których stosowana jest platyna). Pallad stał się droższy od złota i platyny, zwiększając swoją wartość aż o 250 % w ciągu 3  ostatnich lat. Wszystko przez aferę dieselgate, o której często wspominaliśmy ostatnimi czasy. Dodatkowo, wyniki sprzedażowe ekologicznych pojazdów hybrydowych i elektrycznych nie są spektakularne.

Firmy stawiać będą zatem na samochody z napędem benzynowym. W tych pojazdach, montowane są katalizatory palladowe. Wydawałoby się zatem, że kurs będzie nieustannie rosnąć. W końcu mamy do czynienia ze sporym popytem, więc sprawa wydawała się prosta.

Okazuje się jednak, że nie do końca. W ubiegłym tygodniu mieliśmy do czynienia z ogromnym spadkiem notowań. Spadkiem, którego wielu się nie spodziewało. Ostatnich kilka sesji na giełdzie metali, znacząco ochłodziło euforię i optymizm osób, które inwestują w pallad. W ciągu kilku dni, uncja potaniała aż o 11 %, a w samą środę  aż o 6 %, co stanowi najwyższy jednodniowy spadek od prawie 20 lat.

Od wielu lat notuje się pewien deficyt jeśli chodzi o pallad. Potrzeby rynku są duże. Popyt może jednak ulec zmniejszeniu z powodu obaw o spowolnienie gospodarcze. Warto wspomnieć również o tym, że Rosja obwieściła światu decyzję o zmniejszeniu wydobycia pierwiastka. Możliwą przyczyną jest chęć wymuszenia jeszcze wyższych cen na innych graczach giełdy.

Prognozy odnoszące się co do dalszych losów palladu są mocno zróżnicowane. Jak widać, żaden scenariusz nie jest z góry przesądzony. Nie zawsze nasze oczekiwania znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości. Warto zatem przygotować się zarówno na kolejne dobre wieści od nas, dotyczące następnych rekordów, ale jednocześnie musimy przygotować się na kolejne drastyczne spadki, zawirowania i nieoczekiwane zwroty akcji.

Aktualne kursy metali szlachetnych znajdziecie w zakładce “Kursy“.

Ceny zużytych katalizatorów natomiast, w naszym cenniku.

Artykuł Notowania palladu – co nas czeka ? pochodzi z serwisu Katalizatory Chrzanów.